top of page

Mali bohaterowie o wielkim sercu

Każdy darczyńca za odruch serca zasługuje na wdzięczność i szacunek. Jednak, gdy darczyńcami są dzieci to zasługuje to nie tylko na wdzięczność i szacunek, ale przede wszystkim na wielkie uznanie ze strony nas dorosłych. Możemy się tylko domyślać, jak wielkie pokłady empatii i ludzkiej wrażliwości są w tych małych sercach. Bohaterami niniejszego postu jest dwójka dzieci. Sami mocno doświadczeni przez los, potrafią spojrzeć na otaczający świat i ludzi z zupełnie innej perspektywy. Z perspektywy często nieosiągalnej dla nas dorosłych.

Rok temu pięcioletnia Rita wraz ze swoim starszym o trzy lata bratem wszystkie uzbierane oszczędności przeznaczyli na zakup butów i śpiworów dla naszych bezdomnych podopiecznych. I może nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że darów było tyle, ile dzieci miały wówczas lat: 7 śpiworów i 10 par butów. Przez kolejne miesiące dzieci nie próżnowały. Zachęcone sukcesem własnej akcji dobroczynnej - kilkanaście przeszczęśliwych osób w nowych butach i z perspektywą spokojnego snu w ciepłym śpiworze - dzieci postanowiły zwiększyć skalę swojej ofiarności. W tym roku z okazji swoich urodzin przypadających właśnie w październiku, nasi mali bohaterowie ufundowali nie tylko buty, ale skarpetki i słodycze. Grupa przeszczęśliwych osób powiększyła się dzięki naszym małym darczyńcom, którzy swoim działaniem są w stanie zawstydzić niejednego dorosłego.



Kochane dzieci!!! Jesteście niesamowite. Bardzo Wam dziękujemy w imieniu wszystkich naszych przeszczęśliwych podopiecznych!!! Doceniamy Waszą pomysłowość, wrażliwość, ale przede wszystkim umiejętność dzielenia się z innymi, zwłaszcza tym, co na etapie Waszego życia wydaje się ważne i potrzebne. Dobrze wiemy, że dzieci dzięki swoim "zaskórniakom" ofiarowanym często z miłości przez Najbliższych, wolą spełniać w pierwszej kolejności swoje małe dziecięce marzenia. Wy postanowiliście spełniać małe marzenia tych najbardziej potrzebujących.

Szczególne podziękowania kierujemy do Waszych Bliskich, bo w dużej mierze dzięki nim jesteście tacy, jacy jesteście. To oni Was wychowują i potrafią uwrażliwić na potrzeby innych ludzi. Brawo!!!

Ania Hołówk

Comments


bottom of page